W środę 20 lipca nasz spokojny dom w Zalesiu nawiedziła wichura. W ciągu 15 minut wiatr przewrócił 15 drzew wyrywając je z ziemi. Pan Bóg nad nami czuwał i żadna z sióstr nie ucierpiała. Niestety nasz dom ma uszkodzoną dachówkę...Prosimy o modlitwę aby udało się usunąć bezpiecznie wszystkie szkody.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz